Wybory 19 maja, czyli u progu utraty suwerenności

Autor: Paweł Lechowski 5/6/2025 11:43:00 AM Ilość odsłon: 22 Kategoria: Portal

Jednym z podstawowych nieporozumień jest stwierdzenie o wprowadzonym w Polsce ustroju demokratycznym. Cechą pierwszorzędną demokracji jest praworządność, a tej w Polsce nie ma. Nie jest to państwo prawa, skoro jedynie jednostki jako obywatele podlegają prawu,  zaś rządzący czują się często od tego zwolnieni. Polska nie jest  państwem prawa – tak mówi  prezydent Polski w dniu narodowego święta.   

    https://www.youtube.com/shorts/mjb4OmGeD8I?feature=share

   https://youtu.be/IP99vm3W380

 Czym w takim razie jest Polska?

 Szukamy porównań między tym co przeżywamy dziś, a co Naród przeżył przed blisko 300 laty. Nieustanne zagrożenie wojenne w tylu krajach, którym Rosja „przychodzi z pomocą”, aby narzucić swój zbrodniczy ustrój.   Obraz ludzi bez świątyń i bez świętości, obraz dziecka zabijanego szprycą z fenolem.  Jeśli nie wierzy się w Boga, ale w coś zamiennego, to  przychodzi Oświęcim i Rzeź Woli.

Koszmarna sytuacja  jak  w przededniu  wojny w roku 1939.  Sejm elekcyjny, który otworzono 15 maja 1697 roku w Warszawie, wybrał Niemca. Kogo my wybierzemy w dniu 18 maja 2025 r.?  Też wybierzemy Niemca? Największym wrogiem człowieka jest lęk. Ten, kto nie umie walczyć, będzie żył eufemistycznie. Polskość to nienormalność. Trzeba o niej zapomnieć,  najlepiej ją sprzedać i żyć wygodnie, pod cudzym butem.  Tak było w XVIII wieku. Przykładów wiele. Choćby  sejm niemy 1 lutego 1717 r.

Wielki badacz chrześcijańskiej kultury narodowej, profesor Oskar Halecki, w swej potężnej książce „Sacrum Poloniae Millennium”   zadał sobie trud aby wykazać, że każdy okres dziejów Polski od 966 roku mieścił w sobie, mniej więcej w połowie każdego wieku, szczytowe napięcia społeczno-historyczne, z których nie było wyjścia, a jednak zawsze się znajdowało, tak, że w nowy wiek Polska wchodziła niejako odrodzona.   

 Gdy dzisiaj słuchamy mass mediów, zwłaszcza politycznych, człowiek zdumiewa się jakie mnóstwo ludzi, którzy znają „prawdę” żyje pośród nas. Inteligencja ma dwie cechy: pierwsza jest odrzuceniem wulgaryzmów, druga polega na zdolności myślenia, ale nie takiego „zwykłego myślenia”, lecz myślenia krytycznego. Zatem człowiekiem inteligentnym  jest ten, kto myśli krytycznie o cudzych myślach. Inaczej jego mózg staje się koszem na śmieci. To jeszcze nie wszystko, taki człowiek musi mieć odwagę wystąpienia przeciw tym okropnym rzeczom, które słyszy o sobie, o ludziach, o rodzinach,  o Narodzie. Jeżeli masz odwagę stanąć w obronie pobitych ofiar sytuacji moralnej, obyczajowej i politycznej – jesteś człowiekiem.

Inaczej jesteś złodziejem społeczeństwa, bo prawda jest własnością społeczną. Jeśli społeczeństwo jest stale okradane z prawdy, rodzi się żałosne pokolenie ludzi „niedorozwiniętych”. Ludzie ci mogą tak dać się „Trzasnąć po Rozumie”, że nawet gdy przyjdzie ten jeden dzień w demokracji, kiedy  decydują o przyszłości Polski, czują się trzymani za gardła.

Co robić? 

Nie przerzucaj odpowiedzialności na innych. Stąd nakaz społecznej i moralnej restytucji Polski.  Wtedy będzie  wiadomo czym jest Polska, kiedy zagłosujesz na nią w ramach „jednodniowej demokracji wyborczej”.      

 

 Chcesz wiedzieć wiecej?

https://www.polskaprawda.pl/NewsDetails.aspx?id=40299

https://www.polskaprawda.pl/10270,aktualno%C5%9Bci,Kto_pomaga_Niemcom_w_odzyskaniu_zachodniej_Polski__.aspx

O tym, że rybom w Wiśłe nie poszcześciło się, bo nie mialy głosu  

Aktualności

Najnowsze

Najczęściej czytane

Terror kanarów w Toruniu  (odsłon: 15473)

 Ilość odsłon:2071516